Warsztaty instrumentalne - Szkoła Suki Biłgorajskiej

Suka biłgorajska to  najbardziej tajemniczy polski instrument ludowy i nie ma w tym stwierdzeniu przesady. Znane są tylko dwa jej "portrety" (rysunki Gersona i Dowgirda z 1888 roku) oraz parę informacji podanych przez jej ówczesnego właściciela, warszawskiego malarza, który nabył sukę od mieszkańca wsi Bielaki, sąsiadującej przez łąkę z Kocudzą. Dalsze losy tego egzemplarza instrumentu są nieznane, a był to egzemplarz, być może już wtedy, jedyny. Jeszcze tylko jedna relacja o używaniu suki w Kocudzy. I nic więcej. 

Żmudna rekonstrukcja suki i techniki gry na niej to zasługa Ewy Dahlig-Turek, Marii Pomianowskiej, Andrzeja Kuczkowskiego z Warszawy oraz Zbigniewa Butryna z Janowa Lubelskiego, który jako jedyny podjął się tego zadania z perspektywy właściwej niegdysiejszym użytkownikom suki, z perspektywy muzykantów wiejskich i wędrownych. Rekonstrukcję tę potraktował jako proces - dzieło swojego życia. Zbudował już wiele egzemplarzy instrumentu, nieustannie je poprawiając i udoskonalając. Na suce nauczył się też grać syn Zbigniewa - Krzysztof Butryn, z wykształcenia kulturoznawca. Wspólnie próbują rozświetlić i ożywić obraz dawnej muzyki janowsko-biłgorajskiej. Konsekwencją tych poszukiwań i pasji było założenie nieformalnej Szkoły Suki Biłgorajskiej, która od trzech lat skupia wcale niemałe grono uczniów i admiratorów.

Suka to instrument niełatwy, wymagający techniki paznokciowej (stosowanej do skracania dźwięków tylko w tradycyjnych  instrumentach strunowych starych kultur azjatyckich, np. w indyjskim sarangi), trzymany w pozycji kolanowej, potrafi zauroczyć jednak niepowtarzalnym brzmieniem.

Zajęcia Szkoły Suki to sytuacja stosunkowo otwarta, można też w jej ramach terminować na bębenku czy basach. Tradycyjna kapela biłgorajsko-janowska składała się często z dwójki skrzypiec i bębenka czyli "sitka", koniecznym elementem zajęć będzie więc również ćwiczenie na "sitku" rytmów i akcentów charakterystycznych dla południowej Lubelszczyzny. Skrzypce należy mieć własne (będą jedne w rezerwie), kilka bębenków udostępnimy na czas zajęć.

http://www.sukabilgorajska.pl

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Prezentacja Szkoły Suki ze śpiewakiem Stanisławem Fijałkowskim na zeszłorocznym Taborze

w Szczebrzeszynie.

(fot. Dorota Murzynowska)